Różnorodność, autentyczność, mieszanka kulturowa – z tymi słowami kojarzy mi się wyspa Reunion, na której spędziłam w sumie sześć tygodni, prowadząc badania terenowe do pracy licencjackiej. Prawnie to Departament Zamorski Francji, kulturowo wyspa bliższa jest Afryce, czy Azji, skąd wywodzą się Kreole zamieszkujący Reunion. Jak wygląda życie wyspiarzy? Jaki jest ulubiony sport Kreoli? Czy walki kogutów są legalne? Ile (tysięcy) można zarobić biorąc udział w rozgrywkach? Dlaczego Francuzi z Francji kontynentalnej tak chętnie migrują na Reunion? Czym jest "syndrom gujawy z Francji”? Na te i na inne pytania odpowiem w czasie sobotniego spotkania w warszawskiej kawiarni Południk Zero :-)
Ile de La Reunion położona jest na Oceanie Indyjskim, około 700 kilometrów na wschód od Madagaskaru, 200 na zachód od Mauritiusu. Wcześniej znana tylko żeglarzom, płynącym w stronę Indii, w połowie XVII wieku zaczęła być zasiedlana przez francuskich kolonizatorów oraz niewolników, sprowadzanych do pracy na plantacjach trzciny cukrowej. Byli wśród nich: Francuzi, Hindusi, Malgasze (niewolnicy z Madagaskaru), a później chińscy robotnicy. Napływ ludności z różnych stron świata spowodował powstanie mieszanki etnicznej i kulturowej, określanej dziś jako społeczeństwo kreolskie. O mojej podróży na Reunion mogliście przeczytać na blogu. Teraz zapraszam do obejrzenia zdjęć i posłuchania opowieści z wyprawy.
28 września, godzina 17:00, Południk Zero, ul. Wilcza 25, Warszawa.
Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz